Rozwój dziecka miesiąc po miesiącu

Dla wielu kobiet zostanie mamą to niesamowite wydarzenie, najważniejsze w życiu. Oczywiście wiąże się to z całkowitym przeorganizowaniem życia. Wiele pań źle czuje się w ciąży i decyduje się zrezygnować z pracy aż do rozwiązania. W tym czasie poświęcają swoją uwagę na pogłębianie swojej wiedzy na temat niemowlaków, czytając na przykład jaki jest rozwój dziecka miesiąc po miesiącu.

Rozwój dziecka miesiąc po miesiącu

Rozwój dziecka miesiąc po miesiącuNie ulega wątpliwości, że dzieci porównywać nie należy. Każde przecież rozwija się w swoim tempie. Jednak mimo to, wiele pań bardzo często rozmyśla nad tym, dlaczego moje dziecko jeszcze nie siedzi, skoro synek siostry w jego wieku już stawiał pierwsze kroczki przy meblach. Oczywiście, warto znać rozwój dziecka miesiąc po miesiącu, jednak należy brać na to poprawkę. To tylko ramy czasowe, w jakich dziecko powinno osiągnąć określoną umiejętność. Bardzo ważne jest, aby śledząc rozwój dziecka miesiąc po miesiącu nie skupiać się dosłownie na wszystkich rzeczach, które w owym czasie powinno ono już robić, według ogólnie przyjętych standardów. Jeśli na przykład w czwartym miesiącu nasze dziecko pięknie podnosi główkę na brzuchu, chętnie wyciąga rączki po zabawki, ale jeszcze nie potrafi samodzielnie przewrócić się na boczek, nie oznacza w tym wypadku że rozwój dziecka miesiąc po miesiącu jest zaburzony.

Warto również wiedzieć, że niekiedy u dzieci występuje nawet regres umiejętności. Jeśli dziecko zaczyna pełzać, może okazać się, że nie skupia już swojej uwagi na zabawkach. A czasem, kiedy osiągnie nową umiejętność, na przykład gaworzenia to zanika ona na czas zdobywania kolejnej umiejętności, na przykład siadania czy raczkowania. To bardzo istotne aby wiedzieć, że rozwój dziecka miesiąc po miesiącu, nie będzie w niemal żadnym przypadku przebiegał książkowo. Niektóre rzeczy nasze dziecko zacznie robić znacznie wcześniej niż przewiduje rozwój dziecka miesiąc po miesiącu, a inne osiągnie znacznie później niż teoretycznie powinno. Tak samo jest na przykład z ząbkowaniem. Niektóre maluchy, po ukończeniu pierwszego roku życia mają na przykład już aż osiem czy nawet dziesięć zębów, podczas gdy u ich rówieśników wystają na dole tylko dwa ząbki. To wszystko norma, z którą warto się pogodzić i nie zmuszać dziecka na siłę do osiągania kolejnych etapów w rozwoju.

[Głosów:1    Średnia:5/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here